W tym artykule przeczytasz między innymi o:
- koszeniu traw na Białołęce
- miejskiej zieleni
- dekoracyjnych aspektach trawnika w mieście
Koszenie traw na Białołęce
Temat koszenia miejskich trawników, skwerów i innych terenów zielonych wraca co roku jak bumerang – i zawsze wywołuje sporo emocji. Przyjrzyjmy się bliżej temu zagadnieniu.
Koszenie trawnika z zasady wydaje się być prostą czynnością, ale prawidłowe wykonanie tej pracy może mieć szczególne znaczenie dla estetycznego wyglądu Naszego otoczenia, osiedla, ulicy.
Jak powszechnie wiadomo dokładne koszenie zieleni przyulicznej, np. na poboczach lub wyspach rozdzielających pasy ruchu, podyktowane jest względami bezpieczeństwa (wysoka trawa ogranicza widoczność kierowcom pojazdów) i jako takie nie podlega większej dyskusji.
Miejska zieleń to czyste powietrze
Im bujniejsza roślinność, tym więcej tlenu w atmosferze – rośliny nawilżają powietrze, a także oczyszczają je z dwutlenku węgla i innych szkodliwych substancji. W miastach, czyli miejscach intensywnego ruchu pojazdów mechanicznych i działalności zakładów przemysłowych emitujących do atmosfery dużą ilość szkodliwych substancji, ma to szczególnie duże znaczenie. Kolejną kluczową funkcją zieleni miejskiej jest zapobieganie suszom – niedobór wody jest już teraz ogromnym problemem i wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach będzie się pogarszać. Rośliny zatrzymują wilgoć w glebie i obniżają temperaturę, co spowalnia tempo odparowywania wody.
Obecnie coraz więcej gmin decyduje się natomiast na ograniczenie częstotliwości koszenia pozostałych terenów. Przechadzając się jedną z ulic w dzielnicy Białołęka naszą uwagę przyciągnął dopiero co skoszony trawnik, wzdłuż pewnej ulicy na Białołęce Dworskiej. ale czy tak to powinno wyglądać? Czy faktycznie poniższy trawnik jest elementem dekoracyjnym infrastruktury miejskiej.
Oceńcie sami na poniższych zdjęciach, które prezentujemy w galerii na dole artykułu.
Napisz komentarz
Komentarze