Sensacja! Metro na Białołęce szybciej, niż myślisz!

Pierwsza stacja metra na Białołęce już otwarta!

To, na co mieszkańcy Białołęki czekali od lat, stało się faktem! Dziś rano otwarto pierwszą stację Metra Białołęka – i to w zupełnie niespodziewanym miejscu! Ku zaskoczeniu wszystkich, nowa linia podziemnej kolejki zaczęła działać… pod CH Marywilska 44. 

Tajemnicza budowa i ukrywane plany 

Według nieoficjalnych informacji, budowa metra trwała w tajemnicy od kilku lat, a prace były ukrywane pod przykrywką „remontów technicznych” i „modernizacji parkingu”. Pierwsi pasażerowie już mieli okazję przejechać się testowym odcinkiem, który – według relacji – łączy Marywilską z… nieznanym podziemnym tunelem w kierunku centrum miasta. 

Jak to działa? 

Nowatorski projekt zakłada wykorzystanie autonomicznych wagoników, które poruszają się w wąskich tunelach wykopanych bezpośrednio pod centrum handlowym. „Chcieliśmy uniknąć korków i problemów z przesiadkami, dlatego nasza linia prowadzi prosto do serca Białołęki” – tłumaczą tajemniczy inwestorzy. 

Pierwsze doniesienia mówią, że metro ma kursować co 10 minut, a do jego obsługi nie będą potrzebni motorniczy – jest całkowicie bezzałogowe. Jest to nowoczesne rozwiązanie Siemens Mobility CBTC Trainguard MT, które jest najszerzej wdrożonym systemem automatycznego sterowania pociągiem na świecie i jest używane przez wielu operatorów, w tym w m.in. w Paryżu, Pekinie, Nowym Jorku, Londynie, Hong Kongu i Buenos Aires. Pasażerowie mają jednak pewne wątpliwości, ponieważ… nie znaleziono jeszcze oficjalnego wejścia na stację.
Nowa linia metra to nie tylko szybki transport, ale również szereg innowacyjnych rozwiązań. Na stacjach zamontowano automaty wydające gorącą herbatę w zimie i zimne lemoniady latem. Każdy wagon wyposażono w fotele masujące, a w godzinach szczytu pasażerowie mogą korzystać z darmowego dostępu do platform streamingowych.

Warszawski ratusz nie spoczywa na laurach. W planach jest wydłużenie linii M3 do Marek oraz budowa tunelu pod Wisłą, dzięki któremu w 2026 roku metro połączy Białołękę z centrum w 5 minut. 

Co na to władze miasta? 

Ratusz Warszawy wydał lakoniczne oświadczenie, w którym zaprzecza istnieniu nowej linii metra. Mieszkańcy, którzy próbowali znaleźć stację, twierdzą jednak, że „coś jest na rzeczy” – niektórzy widzieli podejrzane ruchy pod parkingiem, inni słyszeli dziwne dźwięki dobiegające z podziemi. 

A to wszystko...

...oczywiście żart! Wszystkim czytelnikom życzymy wspaniałego Prima Aprilis!