Dzielnica szuka sprawcy.
W rejonie ulic Suchocińskiej i Kroczewskiej, przy granicy z Markami, mieszkańcy zawiadomili Urząd Dzielnicy Białołęka o nielegalnym podrzuceniu około 20-30 metrów sześciennych zmieszanych odpadów głównie budowlanych. Informacja dotarła do urzędu 23 maja po południu za pośrednictwem Miejskiego Centrum Kontaktu 19115, a obecnie odpady zalegają na prywatnej działce.
"Ze zgloszeń wynika, że odpady pojawiły się wczoraj po godzinie 19.00, zaś po wielkości wysypiska można domniemać, że w ten rejon dotarł kierowca 40.tonowej wywrotki " - poinformowała we wtorek
Władze dzielnicy już ustaliły właściciela nieruchomości i powiadomiły go o problemie. Jednocześnie trwają czynności mające na celu identyfikację sprawcy, który nielegalnie podrzucił śmieci. Sprawa została również zgłoszona na policję, aby przeprowadzić dochodzenie w tej sprawie.
Jednak odpowiedzialność za uprzątnięcie tony odpadów spoczywa na właścicielu śmieci, czyli sprawcy podrzutu. W związku z tym, Urząd Dzielnicy Białołęka apeluje do wszystkich, którzy byli świadkami tego incydentu lub dysponują monitoringiem w rejonie, który mógł zarejestrować przejazd ciężarówki z odpadami, aby niezwłocznie skontaktowali się z Wydziałem Ochrony Środowiska Dzielnicy Białołęka.
Napisz komentarz
Komentarze