W tym artykule przeczytasz miedzy innymi o:
spotkaniu z dzikiem
dzikich zwierzętach w mieście
Choć dzik powinien nam się kojarzyć głównie z lasem, coraz częściej możemy spotkać te zwierzęta w mieście. Główną przyczyną tego zjawiska nasilającego się jesienią jest sezonowa migracja dzików do miast, która związana jest z brakiem łatwo dostępnego pożywienia na terenach otwartych poza miastem, gdyż z pól zebrano już płody rolne.
Z tego powodu dziki coraz częściej pojawiają się na terenach zurbanizowanych, gdzie o pokarm może być łatwiej. Z tym problemem borykają się praktycznie wszystkie większe miasta w Polsce,.
Charakterystyczne ślady ich bytności, czyli zryte trawniki i ogródki można zobaczyć w parkach, ulicach a nawet w okolicach osiedli, domów. Niestety dziki zadomowiły się w wielu miastach i nic nie wskazuje na to, aby miały się z nich wyprowadzić. Filmiki z watahami dzików spacerującymi w dzień ulicami polskich miast przestały być już sensacją.
Co robić, aby nie spotkać dzika?
Obecnie jesienią, kiedy zmierzch zapada wcześniej, ryzyko spotkania z dzikiem wzrasta. Dlatego należy unikać zarośli i łąk z dala od zabudowań, szczególnie po zmroku.
Nie dokarmiaj dzikich zwierząt!
Nie wyrzucaj żywności w miejscach do tego nieprzeznaczonych.
Zabezpiecz pojemniki oraz worki na śmieci przed dostępem zwierzyny.
Ogrodź i uporządkuj swoją działkę, regularnie zbieraj opadłe owoce i warzywa, usuń gęste zarośla.
Jak zachować się w sytuacji, kiedy spotkamy się z dzikiem „oko w oko”?
Dziki nie są agresywne z natury, atakują, gdy czują się zagrożone lub są ranne. Natomiast pamiętaj, że dzik to naprawdę dzikie zwierzę, którego zachowania nie można przewidzieć.
Nie podchodź, aby je lepiej zobaczyć, sfotografować, czy pogłaskać.
Nie dokarmiaj.
Zachowaj spokój i nie panikuj.
Nie wykonuj gwałtownych ruchów i spokojnie, po cichu się oddal.
Podczas spaceru prowadź psa na smyczy.
Zachowaj szczególną ostrożność, gdy spotkasz lochę z młodymi.
Napisz komentarz
Komentarze