Przygotowania do Świąt trwają pełną parą i już za chwilę usiądziemy do wigilijnej kolacji. Na stole znajdą się pyszne potrawy, a pod stołem ukryją się Fafik z Mruczkiem wyczekując aż coś skapnie ze stołu pod naszą nieuwagę.
Ubierając choinkę i kupując gwiazdę betlejemską powinniśmy wziąć pod uwagę obecność w domu naszych zwierząt. Szklane bombki przy ciekawskich zwierzakach nie są najlepszym pomysłem, szczególnie w dolnych partiach drzewka, bo po zbiciu może pokaleczyć łapki. Koty uwielbiają jeść anielskie włosy przyozdabiające choinkę, czym mogą doprowadzić do niedrożności jelit.
Piękna zielono czerwona Gwiazda betlejemska - poinesencja – tak, jak nam, tak może spodobać się Mruczkowi. Mimo swej urody, każda część tej rośliny, jest bardzo trująca dla zwierząt! Jej podgryzanie kończy się zatruciem, a kontakt z oczami, podrażnia je. Lepiej więc, mając kota, zrezygnować z tej ozdoby.
Jemioła z pięknymi białymi kuleczkami jest trująca, dlatego bardzo trzeba uważać aby nasz Fafik nie zainteresował się nimi i ich nie zjadł.
Gotując jak i później konsumując trzeba pamiętać czym NIE wolno poczęstować swojego futrzastego przyjaciela:
Przyprawy - szczególnie dania z solą, pieprzem i ostrymi dodatkami (np. papryczki);
Bakalie - rodzynki – winogrona – dodamy je do: klusków z makiem, kutii, makowca, sernika…;
Cebula i czosnek – dodamy ją do: pierogów, bigosu, łazanek, pasztecików….;
Grzyby – w bigosie, kapuście, pierogach, pasztecikach, marynowane…;
Czekolada – czekoladki, cukierki (również na choince), figurki mikołaja, polewa na cieście, brownie…;
Nasiona strączkowych – groch, fasola;
Ryby- ości, smażona;
Alkohol;
Czym zatem możemy się podzielić z pupilem?
Opłatkiem – zresztą zgodnie ze starą tradycją, gdzie gospodarze podawali opłatek zwierzętom gospodarskim.
Ryba - np. łosoś gotowany lub pieczony - bez przypraw i ości.
Kiszona kapusta - w niewielkich ilościach wspomaga florę bakteryjną układu pokarmowego, trzeba jednak zwrócić uwagę czy zwierzak wybitnie nie rzuca się na ten przysmak - może to znaczyć, że ma problemy na tym tle i należy zgłosić się po świętach do lekarza.
Karma naszego pupila lub specjalnie dla niego przygotowane smaczne kąski- mięsne ciasteczka (zamiast naszych pierniczków).
Stosując się do powyższych wytycznych unikniemy spędzania świątecznego czasu zamiast przy stole- u weterynarza i nie narazimy się na dodatkowe koszty. A przede wszystkim nie sprawimy bólu i dyskomfortu naszemu przyjacielowi.
Zatrucia najczęściej dają objawy ze strony układu pokarmowego, mogą być biegunki, z dodatkiem krwi, wymioty, wzdęcia, bóle brzucha. W ostrych stanach mogą pojawić się objawy neurologiczne.
Ość zaś może stanąć w przełyku lub jelitach i doprowadzić do przebicia, perforacji.
Niedostosowany do wielkości i możliwości zwierzęcia prezent pod choinką również może spowodować zagrożenie, np. połknięcie – zakrztuszenie lub zatkanie np. jelit- ciało obce.
Lepiej Zapobiegać Niż Leczyć!
Zdrowych, Spokojnych, Bezpiecznych i Smacznych Świąt Bożego Narodzenia!
PS. Kupiliście już preparaty uspokajające dla pupila na Sylwestra? Ostatni dzwonek!
Napisz komentarz
Komentarze